lis 27 2009

ehhhhhh................


Komentarze: 1

Wydawac by sie moglo ze zycie to bajka albo przepiekna kraina w ktorej wszystko zawsze bedzie dobrze.I jak zawsze musialam sie pomylic .Nie zebym miala 15 lat i slepo wierzyla we wszystkie bajki ,ale jednak po raz kolejny zycie ze mnie zakpilo.Najlepszy jest sam fakt na to iz dzien po ukonczeniu 26 lat nastaly zmiany.Impreze mialam przefajna ,najlepsza jaka moglam sobie tylko wymarzyc ale niestety nastepnego dnia rzeczywistosc wdarla sie w moje zycie i wszystko zamienila na nie.Eh ile ja bym teraz oddala zeby to wszystko wymazac albo posaidac rozdzke ktora zamienila by wszystko.Bo jak to zwykle bywa jak sie sypie to sie sypie wszystko ,ehhhhhh.............

Po 2 tygodniach bilans zyskow i strat jest porazajacy,niestety wszystko jest nie tak jak powinno byc.Przyklady prosze bardzo moge wam podac kilka by nie okazac sie goloslowna....np.a co tam powiem wszystko pare dni po moim swiecie zerwalam z kims po 1,5 roku bycia razem i co sie teraz okazuje ????masakra Po 3 dniach nie jedzenia ,nie spania zdalam sobie sprawe ze kurcze ten koles to ktos wyjatkowy .Inny ,taki co kocha ciebie a nie twoja mame ,taki co wierzy w nas bardziej niz Ty ....Ale niestety dystans zwiazkowy zabija milosc i to jest moc destrukcyjna....:(Oprocz tej katastrofy masakra w pracy ,,wszystko to twoja wina'',samochod mi sie rozkraczyl,zlamalam szpilki jak z reklamy mentosa ,a na dodatek dostalam grype.A cream on the top...zostaje sama na swieta,nie mowiac juz o sylwestrze-mam 2 tygodnie urlopu ,wiec chyba potne sie sszarym mydlem.Aha i jeszcze na dodatek tego na wstepie nie mieszkam w Polsce i jestem stewardessa.

 

EHHHHHHH jak pech to pech.....To jaki kolejny kataklizm w moim zyciu

 

A no i dzisiaj na to ze moglo by byc kolorowo wpadlam na pasazera kolana,bo byly takie turbulencie.Dziadek byl zadowolony,ja troche mniej ale coz takie zycie

a tak w ogole to mowcie na mnie zolwik;p

Florentynka
27 listopada 2009, 23:21
Słońce! Gdybyś była wciąż w związku nigdy nie doszłabyś do takich wniosków! To się tylko tak wydaje, ze wtedy byłoby lepiej. Męczyłabyś się z niepewnością. Teraz ból jest większy, ale przynajmniej wiesz na czym stoisz. A może on dojdzie do takich samych wniosków jak ty? Szpilki i ten pasażer, w tej chwili cię dobijają, bo taki smutny czas wokół ciebie nastał, ale normalnie to by bekowe było. Ja chlupłam pasażerowi w twarz resztkami kawy innego pasażera! koleś nawet na mnie nie nakrzyczał, miałam niezłego farta ;P Cieszę się że będziesz pisała tego bloga! Będę Cię tu odwiedzać ;) buziolki! ;***

Dodaj komentarz