lis 30 2009

wolne


Komentarze: 0

Wiecie na serio nie chce juz dramatow w swoim zyciu ,no bo hello mam 26 lat a co bedzie za parenascie lat?????

Co do wczorajszego sms-a...hm rozmawialam z nim i co ??? Stanelo na niczym.On jest teraz w Polsce i po roku nie widzenia sie z rodzina chyba chce byc przez pare dni mamy cycuchem i okej w pelni to rozumiem. Powiedzial mi ze o takich rzeczach nie rozmawia sie przez telefon i ze on nie wie co powiedziec bo z jednej strony czzuje presje a z drugiej zalezy mu na mnie bardzo. I jak tu nie zglupiec ,I podobny my kobiety jestesmy tak skomplikowane...Ehhh ,ale stwierdzilam,ze nie bede tracic na to mojej energii,bo zglupieje na maksa.

Poza tym koniec z odbieraniem telefonow od niego ,odpisywaniem na sms-y.Moze wtedy zda sobie sprawe jaka fajna babeczka ze mnie,a jak nie jego strata

Zaczne zajmowac sie czyms innym co bedzie mi sprawiac radoche :) bo juz zapomnialam dawno jak to jest nie martwic sie :)

Plany na dzisiaj : zaltwiamy ubezpieczenie samochodowe w koncu,musze to kiedys zrobic i ide farbowac kolezanke wiec wino,ktore mam nadzieje w miedzy casie sie pojawii dobrze mi zrobi:).A tak na marginesie Ula przylatuje do mnie,moja mamula wiec bedzie sie dziac

Staram sie no nie....

 

szydelko07 : : wolne  
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz